„Dobrą walkę stoczyłem, bieg ukończyłem, wiarę zachowałem”

Te podsumowujące życie słowa kazał zapisać na swej trumnie Johann Winckler — siedemnastowieczny burmistrz Lubania. Jego doczesne szczątki odnaleziono pod koniec października ’24, podczas wykopalisk archeologicznych na remontowanym placu Lompy. 

Ceremonia ponownego złożenia do grobu dawnego urzędnika, w piątek 15 listopada, była żywą lekcją historii i przykładem ekumenizmu. Na cmentarzu komunalnym w Lubaniu zebrało się wielu mieszkańców Lubania, z burmistrzem Grzegorzem Wieczorkiem na czele. 

Ceremonię prowadził pastor parafii ewangelicko-augsburskiej w Lubaniu, ksiądz Cezary Królewicz wraz z biskupem diecezji wrocławskiej kościoła ewangelicko-augsburskiego Waldemarem Pytlem oraz proboszczem katolickiej parafii pw. Świętej Trójcy księdzem Arturem Węglem. 

W uroczystości wzięli udział także samorządowcy: starosta lubański wraz z zastępcą, przedstawiciele sąsiednich gmin i jednostek miejskich, instytucji oraz lubańskich szkół. Swego krajana pożegnali także przedstawiciele Związku Sześciu Miast, m.in. zastępca burmistrza Żytawy Andreas Mannschott oraz dyrektor muzeum miejskiego w Żytawie dr Thorsten Pietschmann. 

Burmistrz G. Wieczorek przedstawił życiorys swojego historycznego poprzednika, podkreślając jego zasługi dla miasta.

Johann Winckler (1608-67) od 1640 roku piastował urząd syndyka miejskiego (odpowiednik dzisiejszego radcy prawnego miasta). W 1652 r. został po raz pierwszy burmistrzem Lubania, a urząd sprawował aż ośmiokrotnie, w jednorocznych kadencjach. 

Nowy grób J. Wincklera na cmentarzu komunalnym uhonoruje wybitnego laubanina. Odkryty przy okazji wykopalisk archeologicznych sarkofag nie mógł wszak pozostać na pl. Lompy. Uszkodziła go zawalona krypta kościoła pw. Świętej Trójcy, spalonego w 1760 roku, a rozebranego 109 lat później. Pozostałością świątyni jest wieża, zwana trynitarską. 

Miedziany sarkofag, piękne ozdobiony sentencjami z Biblii, zostanie odrestaurowany, a o jego dalszych losach zadecyduje konserwator zabytków. 

Jak podkreślił dr Łukasz Tekiela, dyrektor Muzeum Regionalnego w Lubaniu, który osobiście odkrył grób Johanna Wincklera, to piękna klamra spinająca przeszłość z teraźniejszością i przyszłością. 

(ŁCR)